To był trzeci piknik minionego weekendu więc organizatorzy zakładali że dużych tłumów nie będzie. W końcu dzień wcześniej odbył się festyn na stadionie miejskim a na dodatek tuż przed ich piknikiem zakończył się XXV Festyn Szkolny przy SP 3 którego główną atrakcją był czołg PT-91 Twardy. Czy coś mogło się równać z atrakcją jaką był czołg? Okazuje się że mogło.
Piknik w OSP Sulejówek wystartował tuż po godzinie 14:00 Dla odwiedzających dostępne były wszystkie samochody jakimi dysponują nasi strażacy. Każdy mógł wsiąść do wozu strażackiego i poczuć się jak prawdziwy strażak.
Przy samochodach wyłożony został sprzęt oraz umundurowanie z jakiego na co dzień korzystają strażacy w pracy. Dzieci mogły przymierzyć strażackie hełmy i zrobić sobie w nich zdjęcie.
Obok samochodu ratownictwa technicznego zaprezentowany został sprzęt, który używany jest w czasie działań przy wypadkach drogowych.
Strażacy nie tylko prezentowali sprzęt ale pokazali jego praktyczne zastosowanie. Między innymi poduszki pneumatyczne używane do podnoszenia samochodu czy też hydrauliczne nożyce do cięcia metalu.
Na stanowiskach garażowych czekały kolejne atrakcje. Każdy kto przyszedł mógł zrobić swój własny przypinany znaczek. Dzieci i dorośli dostawali kółeczka z papieru oraz kredki, a następnie z powstałego rysunku tworzony był niepowtarzalny znaczek, który dzieci z dumą nosiły na swoich ubrankach.
W drugim garażu była możliwość zapisu do jednostki OSP Sulejówek – zarówno młodzież jak i dorośli mogli tego dnia wstąpić w szeregi Straży Pożarnej.
W kolejnym z garaży swoje stanowisko miała Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, która uczyła dzieci oraz dorosłych jak udzielać pierwszej pomocy. Do dyspozycji były dwa fantomy, na których można było się nauczyć jak prawidłowo wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową. Za prawidłowo wykonane ćwiczenie oraz chęć nauki dzieci w nagrodę dostawały czerwony balonik.
Ostatni z garaży opanowały militaria. Muzeum Historyczne z Sulejówka wystawiło swoje eksponaty prezentujące zbroje, mundury, broń oraz dokumenty pochodzące z różnych okresów. Każdy uczestnik pikniku mógł poczuć się przez chwilę jak rycerz albo żołnierz.
W trakcie pikniku zorganizowane były trzy konkursy. W pierwszym udział brali rodzice z dziećmi. Przy użyciu hydronetek, które pompował rodzic dziecko musiało nalać pół wiaderka wody. Walki toczyły się w parach i były bardzo zawzięte! Nie brakowało śmiechu, ducha walki oraz… mokrych ubrań!
Druki konkurs to skakanie w workach. – w parach trzeba było się ścigać po wyznaczonym torze i pokazać kto jest lepszy!
Ostatnim konkursem było przeciąganie liny w wersji strażackiej, czyli przeciąganie węża strażackiego. Trzeba było połączyć się w drużyny, które stawały naprzeciwko siebie i ostro walczyć, o to kto będzie silniejszy. Oprócz dzieci okazję do spróbowania się w tej zabawie mieli również dorośli, z tym, że oni dostali trochę większy wąż niż maluchy.
Dla wszystkich uczestników zabaw czekały nagrody w postaci, słodyczy, dyplomów oraz breloczki.
Około godziny 15 można było zobaczyć również pokaz – rozwinięcie bojowe w wykonaniu naszej MDP. Chłopaki zbudowali dwie linie gaśnicze rozwijając się z wozu strażackiego, podobnie jak wygląda to na zawodach pożarniczych. Za swój występ zostali nagrodzeni przez wszystkich brawami.
O godzinie 17:00 na sali widowiskowej remizy została wystawiona bajka – „Gafy Czarownicy Fafy”, która została zorganizowana przez Miejski Dom Kultury w Sulejówku.
Po bajce przyszła kolej na główną atrakcję pikniku którą był prawdziwy balon. Wiele osób do ostatniej chwili nie chciało uwierzyć że OPS Sulejówek faktycznie zamierza zafundować loty balonem spod remizy.
Tuż po godzinie 18:00 ku zaskoczeniu wszystkich pierwszy śmiałkowie mogli skorzystać z głównej atrakcji pikniku i wznieść się balonem w powietrze. Z uwagi na wiatr balon nie mógł unieść się na zaplanowaną wcześniej wysokość 20 metrów a jedynie na około 3-4 metry. Mimo to samo wzniesie się powietrze balonem zrobiło na wszystkich ogromne wrażenie a kolejka do lotu była wyjątkowo długa.
Źródło: OSP Sulejówek