Policjanci z wydziału kryminalnego, którzy na co dzień pracują przy sprawach dotyczących przestępczości samochodowej, w wyniku pracy operacyjnej, ustalili adres prywatnej posesji w gminie Halinów, dokąd mogły trafiać samochody, które były kradzione na terenie województwa mazowieckiego.
Kryminalni postanowili dokładnie sprawdzić całą posesję i wszystkie znajdujące się na niej zabudowania. Do swoich działań zaangażowali policjantów – biegłych z zakresu mechanoskopii z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji.
Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili teren opisywanej posesji, odnajdując karoserie, silniki oraz szereg innych akcesoriów samochodowych, pochodzących z aut, takich jak: mercedes, bmw, lexus i jaguar.
Po wstępnej ocenie dwóch zabezpieczonych karoserii i dokładnemu sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się, że pochodzą one z samochodów, pierwszego skradzionego w powiecie pułtuskim w 2016 roku i drugiego, który skradziono w 2017 roku na terenie Warszawy.
Policjanci zabezpieczyli wszystkie przedmioty, co do których zachodziło podejrzenie, że też mogą pochodzić z kradzieży. Były to silniki samochodowe, skrzynie biegów i podzespoły elektroniczne.
Zarzuty udziału w przestępstwie paserstwa, polegającego na ukrywaniu kradzionych części samochodowych, usłyszał 29-letni właściciel posesji.
Sprawa jest jeszcze w toku. Policjanci cały czas pracują przy innych wątkach tej sprawy. Niewykluczone, że w najbliższym czasie może dojść do kolejnych realizacji i zatrzymań osób powiązanych z przestępczością samochodową.
dn
Źródło: KPP w Mińsku Mazowieckim