Policjanci z mińskiej drogówki apelują do motocyklistów o bezpieczną i rozsądna jazdę, z drugiej strony też do kierowców, aby pamiętali, że właściciele jednośladów to też uczestnicy ruchu drogowego. Zarówno jedni jak i drudzy powinni przestrzegać przepisów, zachowywać odpowiednie odstępy podczas jazdy i w trakcie wykonywania drogowych manewrów. Policjanci jak co roku zapowiadają dokładne kontrole pod kątem posiadanych uprawnień.
Policjanci wezmą pod lupę szczególnie uprawnienia młodych ludzi, którzy jeżdżą skuterami i motorowerami, bo to właśnie w tej grupie uczestników ruchu drogowego, nie brakuje tych, którzy jeżdżą nie spełniając ustawowego wymogu posiadania uprawnień do jazdy. Należy pamiętać, że trzeba mieć skończone 14 lat, ukończyć kurs w ośrodku jazdy i zdać egzamin, aby uzyskać kategorię AM, uprawniającą do jazdy motorowerem.
Każdy nieletni, który po ukończeniu 13 roku życia będzie jeździł bez uprawnień, musi liczyć się z tym, że popełni wykroczenie, czyli w jego przypadku czyn karalny, za który może odpowiedzieć przed Sądem Rodzinnym.
Oprócz młodzieży również dorośli będą dokładnie sprawdzani pod kątem posiadanych uprawnień. W przypadku ich braku mogą liczyć się z mandatem karnym w wysokości od 300 do 500 złotych.
Policjanci apelują przede wszystkim o bezpieczną jazdę. Motocykliści i motorowerzyści, to grupa uczestników ruchu drogowego, zwykle najbardziej narażonych na urazy w konfrontacji z samochodami. Dlatego policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o przestrzeganie przepisów, a także o wzajemną tolerancję i szacunek dla siebie.
Źródło: KPP w Mińsku Mazowieckim