Policjanci z komisariatu w Halinowie zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który na widok radiowozu odrzucił trzymaną w ręku torebkę z marihuaną. W domu mężczyzny podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli kolejną porcję narkotyku. Mężczyzna usłyszał zarzuty karne, przyznał się do tych czynów. Również zarzut karny posiadania narkotyku usłyszał 42-letni mieszkaniec Mrozów, u którego wywiadowcy znaleźli w blaszanym pudełku marihuanę.
Mundurowi z komisariatu w Halinowie patrolowali przed kilkoma dniami miejscowość Dębe Wielkie. Chwilę przed 21:00 sprawdzali rejon urzędu gminy. Zauważyli tam stojącą grupkę mężczyzn. W tym momencie na widok radiowozu jeden z mężczyzn odrzucił torebkę trzymaną w ręku. Policjanci zabezpieczyli ją oraz zielony susz roślinny, który znajdował się w środku.
Funkcjonariusze zatrzymali 21-latka i przewieźli do komisariatu. Przeprowadzone badanie narkotestem wykazało że susz z torebki to marihuana. Policjanci pojechali do domu mężczyzny, gdzie podczas przeszukania pod łóżkiem znaleźli kolejne porcje marihuany.
21-latek usłyszał w tej sprawie dwa zarzuty karne posiadania narkotyku. Przyznał się do tych czynów, za które odpowie przed sądem.
Zarzut karny posiadania marihuany usłyszał również 42-letni mieszkaniec Mrozów. Narkotyk znaleźli policyjni wywiadowcy w samochodzie nissan podczas kontroli drogowej, ukryty w blaszanym pudełku.
Funkcjonariusze ostrzegają, że posiadanie środków odurzających i substancji psychotropowych jest w Polsce zabronione. Za to przestępstwo przewidziana jest kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Mińsku Mazowieckim