Wczoraj w godzinach popołudniowych w miejscowości Piaseczno w gminie Cegłów miał miejsce tragiczny w skutkach wypadek drogowy. 23-letni kierujący motocyklem Yamaha, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł. Śledczy będą wyjaśniać okoliczności tego wypadku
Sezon na podróżowanie motocyklem trwa. Jazda w trudnych warunkach atmosferycznych wymaga od kierujących jednośladami jeszcze większej koncentracji, uwagi i ostrożności. Wczoraj, 23-letni motocyklista z powiatu mińskiego, uczestniczył w tragicznym w skutkach wypadku drogowym.
Około godziny 16:50 dyżurny mińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w Piasecznie w gminie Cegłów, motocyklista uderzył w słup energetyczny. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby. Kierujący motocyklem Yamaha był nieprzytomny. Podjęto akcję reanimacyjną. Wśród ratujących młodego mężczyznę był dzielnicowy z Sulejówka, który przejeżdżał tą drogą z żoną i wspólnie podjęli pierwsze próby ratowania życia.
Po przybyciu ratowników medycznych walka o uratowanie młodego człowieka trwała nadal. Niestety na skutek odniesionych obrażeń, mężczyzna nie odzyskał przytomności i zmarł na miejscu wypadku.
Wstępne ustalenia policjantów wskazują że 23-latek, na łuku drogi z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w słup energetyczny.
W miejscu gdzie doszło do tego tragicznego zdarzenia, policjanci prowadzili czynności procesowe pod nadzorem prokuratora rejonowego. Działania miały na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego wypadku.
Policjanci apelują o stosowanie się do przepisów ruchu drogowego i ostrożną jazdę.
mz