Policyjni wywiadowcy obezwładnili i zatrzymali 25-letniego mieszkańca Mińska Mazowieckiego, który pod jednym z lokali na Placu Kilińskiego uderzył dwukrotnie nożem 20-letniego mężczyznę. W wyniku tego ataku, pokrzywdzony doznał ran ciętych nogi i twarzy. 25-latka osadzono w policyjnym areszcie, a później przedstawiono mu zarzut uszkodzenia ciała w związku z wybrykiem chuligańskim. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze. 25-latkowi grozi wyższy wymiar kary, z uwagi na fakt, że będzie odpowiadał przed sądem jako recydywista.
Oficer dyżurny przyjął zgłoszenie o „nożowniku”, który zranił 20-letniego mężczyznę pod jednym z lokali na Placu Kilińskiego w Mińsku Mazowieckim. Wstępnie ustalono, że napastnik dwukrotnie zadał cios nożem, raniąc dwudziestolatka w twarz i nogę.
Oficer dyżurny podał komunikat z rysopisem „nożownika” do wszystkich policyjnych załóg znajdujących się na mieście. W pościg za podejrzanym ruszyli wywiadowcy.
To właśnie policjanci z zespołu wywiadowczego zaraz po komunikacie dyżurnego, zauważyli mężczyznę odpowiadającego opisowi sprawcy.
Wywiadowcy obezwładnili podejrzanego i doprowadzili do radiowozu. Podczas sprawdzenia odzieży, okazało się , że ma on przy sobie nóż i teleskopową pałkę.
Zatrzymany 25-letni mężczyzna, okazał się być znany policjantom. Miesiąc temu został podejrzany o kradzież gitary ze szkoły muzycznej przy ulicy Dąbrówki w Mińsku Mazowieckim.
25-latek sprawiał wrażenie osoby upojonej alkoholem i nie miał nawet siły dmuchnąć w alkomat. W końcu osadzono go w policyjnym areszcie.
Kiedy już wytrzeźwiał, trafił na przesłuchanie, gdzie przedstawiono mu zarzut uszkodzenia ciała w związku z wybrykiem chuligańskim.
Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju. „Nożownik” odpowie za przestępstwa w warunkach recydywy. Grozi mu wyższy wymiar kary.
dn
Źródło: KPP w Mińsku Mazowieckim