Od Halinowa do Długiej Kościelnej, policjanci z halinowskiego Komisariatu ścigali kierowcę renault, który nie zatrzymał się do kontroli. W końcu kierowca stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w tablicę informacyjną Długa Kościelna, po czym wpadł na ogrodzenie pobliskiej posesji. Siatka owinęła się wokół samochodu, skutecznie go unieruchamiając. Kierowca był pijany i miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna kierujący opisywanym autem, odpowie przed Sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Oficer dyżurny mińskiej Komendy przyjął zgłoszenie dotyczące osobowego renault, którego kierowca wykonuje podejrzane manewry na ulicach Halinowa. Droga radiową podano komunikat do halinowskiego Komisariatu i policyjnych załóg znajdujących się w terenie.
Prewencjusze z Halinowa rozpoczęli poszukiwania renault. Policjanci zauważyli auto na ulicy Bema w Halinowie. Funkcjonariusze zasygnalizowali kierowcy, aby ten zjechał na pobocze. Kierowca renault zignorował jednak policyjne sygnały i podjął ucieczkę.
Policjanci ruszyli w pościg za renault, które jechało w kierunku Długiej Kościelnej. Kierowca renault stracił w pewnej chwili panowanie nad kierownicą, uderzył w tablicę informacyjną miejscowości, a później wjechał w ogrodzenie pobliskiej posesji. Siatka ogrodzeniowa tak skutecznie unieruchomiła auto, że kierowca nie mógł wykonać żadnego manewru.
Kierowcę obezwładniono i zatrzymano. Okazał się nim 31-letni Marek B. z Halinowa. Mężczyznę zbadano alkomatem, który wskazał, że miał on prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Marek B. trafił do policyjnego aresztu, a kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Teraz za przestępstwo drogowe, o którego popełnienie został podejrzany, odpowie przed Sądem.
dn
Źródło: KPP w Mińsku Mazowieckim